Witam! Dzisiaj porozmawiamy o  kolejnym wynalazku- telefonie.

Temat: Telefon

1.Na początek posłuchajcie piosenki pt.” Mali wynalazcy”. Spróbujcie ją  zaśpiewać  klikając w link https://www.youtube.com/watch?v=D0AC5U6yCas  Powtórzcie śpiewanie piosenki  wiele razy. A oto tekst tej piosenki.

Mali wynalazcy.

Czy dorośli już nam wszystko wymyślili?

Wynaleźli, opisali i odkryli?

Leki, drony i smartfony, i żarówki….

Poczekajcie! Nadciągają mądre główki!

Bo my… Bo my… Bo my… Bo my…

Ref: Wymyślimy coś takiego, coś dobrego i fajnego.

Coś takiego, że dorośli będą, będą nam zazdrościć!

Wymyślimy galaretkę, która leczy.

I maszynę, która sprząta nasze rzeczy.

I rajstopy, co się same zakładają,

Oraz lody, które nas nie przeziębiają!

A tak! A tak! A tak! A tak!

Ref: Wymyślimy coś takiego, coś dobrego i fajnego.

Coś takiego, że dorośli będą, będą nam zazdrościć!

Będą żelki na zły humor i lenistwo.

I parasol, który chroni środowisko.

Dorośniemy, odkryjemy – zobaczycie.

Urządzimy naszą Ziemię wyśmienicie.

Hura! Hura! Hura!

Ref: Wymyślimy coś takiego, coś dobrego i fajnego.

Coś takiego, że dorośli będą, będą nam zazdrościć!

2. Zabawa ruchowa. Spróbujcie naśladować sposób poruszania wymienionych maszyn, które też są wynalazkami: samolot, pralka, mikser, dmuchawa do liści, telefon itp.

3. Teraz wysłuchajcie wiersza Małgorzaty Strzałkowskiej pt. ” Rozmowa”

Dryń! Telefon!

– Cześć! Tu babcia.

– O! Dzień dobry!

– Dobra Żabcia…

– Ja nie jestem Żabcią, babciu!

– Wiem, Haneczko… Nie rusz, Żabciu!

Haniu, wiesz kto ze mną mieszka?

– Kot!

– Nie tylko! Mam też pieska!

– Pieska? Ale fajnie, babciu!

– Hau! Hau! Hau! Hau! Spokój, Żabciu!

– A co na to Mruczek mówi?

– Wiesz, od razu ją polubił.

– Tego pieska dał Ci dziadek?

– Nie, Haneczko. To przypadek…

W Internecie przeczytałam,

że ktoś psa przy poczcie znalazł.

No i odwiózł do schroniska.

Żal mi się zrobiło psiska…

Pan przywiązał go na sznurku.

I zostawił. Tuż przy murku.

Dwa dni siedział psiak pod drzewem…

– Jak tak można, babciu?

– Nie wiem…

Może kapcie pogryzł panu?

Odgryzł frędzle od dywanu?

Może głośno szczekał w domu?

Albo już się znudził komuś?

Siedział, siedział, czas uciekał,

a pies wciąż na pana czekał.

– Ja bym nigdy nie czekała

na takiego…no…bęcwała!

– Psy i koty nam ufają –

jak kochają to kochają…

– Mogę wpaść do Ciebie, babciu?

– Dobrze, Haniu! Chodź tu, Żabciu….

4.Jeśli wysłuchałeś wierszyka do końca to odpowiedz na pytania: Kto rozmawiał przez telefon? Na jaki temat rozmawiano?

5.Poniżej przedstawiam Wam numery alarmowe, które każde dziecko znać powinno. A może Wy już je pamiętacie?

999 – pogotowie

998 – straż

997 – policja

112 – alarmowy

6. Proszę otworzyć Karty Pracy 3 na str. 29 i najpierw doprowadźcie chłopca do dziewczynki z pokazanym kodem. Drogę zaznaczcie czerwoną kredką. Potem skreślcie w pętlach przedmioty, które nie pasują do pozostałych.

7. „Telefon z kubeczków”– zabawa badawcza.

Spróbujcie  zrobić swój telefon. Co należy zrobić po kolei? Oto instrukcja:

  1. Bierzemy dwa plastikowe kubeczki, sznurek i kawałek plasteliny;
  2. W dnie kubeczków robimy nożyczkami po jednym otworze;
  3. Przewlekamy sznurek przez dna obu kubeczków i połączymy je ze sobą;
  4. Na końcach sznurka zawiązujemy supełki;
  5. Umacniamy sznurek plasteliną tak, by nie wypadał z kubka. 

Najlepiej przygotować 2 pary połączonych kubeczków. Gdy telefony są gotowe, spróbujcie ze sobą porozmawiać (nadawać i odbierać komunikaty). Jedną parę połączonych kubeczków przykładamy do uszu, drugą do ust. Sznurki, łączące kubeczki, powinny być naprężone.

Możecie też zobaczyć na filmiku, jak  wykonać ten telefon .https://www.youtube.catch?v=XNfoiy5Te5Qom/w

8. Oto propozycje zabaw na dziś.
Zabawa-  Żaba i bocian.
Mówimy: Bocian!,  dziecko wyciąga przed siebie dłonie, naśladuje rękami poruszający się dziób bociana i klekocze. Kiedy mówimy: Żaba!, dziecko szybko przykuca i  próbuje naśladować odgłosy żaby.
Zabawa  – Wiosenna powódź.
Krzesełka i  klocki.
Dziecko spaceruje uważnie, omijając rozłożone na podłodze klocki (kałuże).  Na hasło – powódź szybko siada na krześle, unosząc nogi nad podłogę. Zabawę powtarzamy kilka razy.
Zabawa ruchowa wzmacniająca mięśnie warg – Dzioby ptaków.
Dziecko  jest ptakiem, które buduje gniazdo i w  dziobku nosi trawy i patyczki.  Dziecko otrzymuje małą  karteczkę, którą trzyma między zaciśniętymi wargami.  Ptaszek fruwa, na sygnał–  zatrzymuje się. Zabawę powtarzamy kilka razy. Ta zabawa wspaniale ćwiczy  tor oddechowy, ponieważ dziecko, zaciskając karteczkę wargami, jest zmuszone do oddychania nosem.

9. Zabawy  lub spacer na świeżym powietrzu. Podczas spaceru lub zabaw wsłuchajcie się w odgłosy śpiewających ptaków.
 10. Samoobsługa   – staram się być samodzielny w ubieraniu i rozbieraniu, często  myję samodzielnie i dokładnie ręce,   pomagam  sprzątać naczynia po posiłku.

Miłej pracy i zabawy! Dorota Makles