Środa 14.04.2021 r
Temat: W sklepie na półce….
Witajcie kochane Żabki” w kolejnym dniu edukacji na odległość. Bohaterką naszych zajęć jest krowa Emilka, która daje zdrowe, pyszne mleko.
1. Rozpoczniemy od zabawy, trochę się poruszmy😊 przy piosence ,,Szalona krowa”. Zapraszam do tańca, poprzez klikniecie linku. https://www.youtube.com/watch?v=mf7isov5B-g
/plakaty-piekne-szalona-krowa-na-bialym-tle.jpg.jpg)
2. Teraz usiądźcie wygodnie i posłuchajcie. Proszę rodziców o przeczytanie opowiadania pt: „Sekret Emilki, krowy Mateusza”,
Pewnego pięknego poranka gospodarz Mateusz postanowił wydoić swoją krowę Emilkę jako pierwszą… przed wszystkimi innymi. Emilka była jego ulubioną krową – miała wielkie, okrągłe oczy, piękną czarno -białą sierść, ale przede wszystkim dawała najlepsze mleko w całej okolicy, bogate w odżywcze składniki. Ponieważ działo się to latem, krowy spędziły całą noc na pastwisku. Mateusz przyszedł tam z wiadrem i małym stołeczkiem, gotowy do wydojenia Emilki. Jak zwykle usiadł na swoim stołeczku, chwycił w dłonie dwa strzyki i zaczął je ściskać… Ale tym razem nic z nich nie wyleciało! Na próżno Mateusz próbował i próbował – Emilka wcale nie miała mleka! Wystraszony gospodarz czym prędzej pobiegł do swojej żony, Marty i zawołał: – Emilka nie ma mleka! Co robić?! Razem pobiegli z powrotem na pastwisko, do Emilki, która także wyglądała na bardzo smutną. Gospodyni uważnie przyjrzała się krowie, a następnie trawie wokół niej. – Czemu Emilka nie daje dziś mleka? – spytała głośno, drapiąc się po głowie. – Przecież dzień jest taki piękny, słoneczko świeci, a trawa wygląda na pyszną i pachnącą… – Właśnie! – podchwycił Mateusz. – Widząc, jaka jest zielona i soczysta, skosiłem ją wczoraj na siano! To najlepsza trawa w okolicy! – Już wiem, co się stało! Teraz rozumiem! – wykrzyknęła nagle Marta. – Kosząc wczoraj trawę, ściąłeś przy tym wszystkie kwiaty i Emilka jest smutna, bo nie widzi wokół siebie kwiatów, które tak uwielbia! – Że też o tym nie pomyślałem! – pacnął się w głowę Mateusz i zaraz pobiegł narwać cały bukiet dla Emilki na pobliskiej łące. Po chwili wręczył je swojej krowie na śniadanie, głaszcząc ją przy tym czule. Emilka odwdzięczyła mu się głośnym „muuuu”. Bo trzeba wam wiedzieć, że Emilka to bardzo specjalna krowa, która ma swój wielki sekret: jej mleko jest tak pyszne właśnie dlatego, że ma w sobie zapach polnych kwiatów. I tak oto tego dnia Emilka dała Mateuszowi najbielsze i najbardziej śmietanowe mleko, jakie dotąd widział.
Rodzic prowadzi rozmowę w oparciu o tekst, tak by dzieci doszły do wniosku, że powstawanie mleka to proces – krowom trzeba zapewnić dogodne warunki, dobrze się nimi zajmować, a im w lepszej będą kondycji, im lepiej będą się odżywiać, tym lepsze mleko będą dawać. Przykładowe pytania:
– Co chciał zrobić gospodarz Mateusz?
– Dlaczego Emilka był ulubiona krową?
– Kogo zawołał Mateusz?
– Co zjadała krowa Emilka?
– Dlaczego krowa nie dawała mleka?
– Co zrobił gospodarz?
3. Nazwijcie proszę obrazki a ich nazwy podzielcie na sylaby: ser biały, ser żółty, kefir, jogurt, masło.
4.Na sklepowej półce” – zabawa ruchowa orientacyjno -porządkowa. Rodzic wyznacza na dywanie półki za pomocą taśmy. Obok każdej półki kładzie ilustrację produktu (masło, ser żółty, ser biały, mleko). Takie same obrazki rozdaje dzieciom. Dzieci chodzą pomiędzy półkami, gdy rodzic da sygnał, dzieci -produkty ustawiają się na „swoich” półkach. Następnie wymieniają się obrazkami i zabawa trwa dalej.
5.Teraz otwórzcie proszę karty pracy na stronie 14 i nazwijcie produkty na karcie, otoczcie pętlą tylko te, które powstały z mleka. Następnie skomponujcie kanapkę, umieszczając nalepki w odpowiedniej kolejności.
6.Dziś zapraszam Was do zorganizowania wspólnie z rodzicami zabawy w „Sklepik”. Będziecie się mogły pobawić w sprzedawcę i klienta. Przygotujcie wystrój: ułóżcie produkty na półkach, pieniądze. (Rodzic wyjaśnia znaczenie słów: sprzedawca, klient. Może przypomnieć dzieciom, że nawet podczas zakupów można dbać o środowisko – kupujemy tylko to, co jest naprawdę niezbędne; używamy ekologicznych toreb wielorazowego użytku; przypomina, że aby móc zabrać produkt do domu, należy za niego zapłacić, wcześniej stanąć w kolejce do kasy (zasady: jesteśmy cicho, witamy się i żegnamy, używając właściwych zwrotów, nie dotykamy i nie zdejmujemy niczego z półek. Udanej zabawy:)
Buziaki:) wychowawca Dorota Marczak
PROPOZYCJE ZABAW
Naśladujemy głosy i ruchy ptaków.
Rodzic naśladuje głosy i ruchy ptaków (np.: kle, kle, ćwir, ćwir): szybko, wolno, cicho, głośno. Dziecko powtarza za nim. Zamiana ról. Bawimy się razem 🙂
Zabawa w kolor zielony.
Rozmieszczamy w pokoju różne przedmioty w kolorze zielonym. Dziecko skacze po pokoju. Na sygnał musi dotknąć jakiegoś zielonego przedmiotu, opowiedzieć o nim.
Zabawa ruchowa Przylot bocianów.
Dziecko biega po pokoju i macha szeroko rozpostartymi ramionami, udając lecącego bociana. Na hasło Gniazdo – ląduje, składa skrzydła blisko ciała, i staje na jednej nodze (druga może być ugięta w kolanie), głośno przy tym klekoce z radości.
ZABAWY NA POWIETRZU
Rozmowy o pogodzie. Nasłuchujemy głosów ptaków, wypatrujemy ich. Bawimy się w ptaszki.
SAMOOBSŁUGA
Pamiętam o myciu rączek, samodzielnie i z apetytem zjadam posiłki 🙂
Pozdrawiam Marzena Pietrusiak